„Tą drogą ze mną idź!”
Żadnej muzyki, żadnych braw,
żadnych owacji, ani salw.
Myśli targają w przód i tył.
Scena jest pusta.
Na niej TY…
Nie mogę przeżyć tego dnia.
Drzwi zatrzasnęłaś,
w oczach strach.
Twój obraz znika dzień za dniem.
Mrok mnie pochłania,
to już wiem.
Refren: Więc drogę wyznacz mi.
I pozwól, abym śnił,
że wierzę w miłość tak jak nikt.
Tą drogą ze mną idź.
Spoglądaj w nasze dni
I zacznij ten sam obraz śnić.